Co sądzisz o tylnym hamulcu na torze? Jeśli go używasz, hamulec tylny kciukiem czy standardowa dźwignia nożna? Jakiej marki hamulec kciukowy? HEL, IMA czy Accossato?
Zdaję sobie sprawę, że wiele szkół jazdy po torze i niektórzy profesjonalni zawodnicy nie używają tylnego hamulca. Wielu innych tak. Osiągnąłem przyzwoite tempo bez jego używania. Ale po zobaczeniu, jak nowy kolega po fachu zaczął go używać i poprawiać się dzięki niemu, spróbowałem i daje to pewne korzyści, szczególnie przy wejściu w zakręt; gdy jest używany z mocnym hamowaniem przednim i do wierzchołka. Podoba mi się to na tyle, że kupuję hamulec kciukowy, mam długie nogi, trudno używać hamulca nożnego w pochyleniu.
Planuję usunąć dźwignię nożną, zachować tylko hamulec kciukowy. Czy jest jakiś powód, żeby tego nie robić?
Zdaję sobie sprawę, że wiele szkół jazdy po torze i niektórzy profesjonalni zawodnicy nie używają tylnego hamulca. Wielu innych tak. Osiągnąłem przyzwoite tempo bez jego używania. Ale po zobaczeniu, jak nowy kolega po fachu zaczął go używać i poprawiać się dzięki niemu, spróbowałem i daje to pewne korzyści, szczególnie przy wejściu w zakręt; gdy jest używany z mocnym hamowaniem przednim i do wierzchołka. Podoba mi się to na tyle, że kupuję hamulec kciukowy, mam długie nogi, trudno używać hamulca nożnego w pochyleniu.
Planuję usunąć dźwignię nożną, zachować tylko hamulec kciukowy. Czy jest jakiś powód, żeby tego nie robić?